Rynek konopny jest jednym z najszybciej rozwijających się sektorów w Stanach Zjednoczonych. Szacuje się, że do roku 2020 jego wartość wzrośnie do 13,3 miliarda dolarów w przypadku marihuany medycznej oraz 11,2 miliarda dolarów  w części rekreacyjnej(2,6 miliarda w 2017 roku). Naturalnym jest to, że na tak prężnie rozwijającym się sektorze, zarobić chce jak sporo podmiotów, w tym twórcy aplikacji  Uber, którzy postanowili wskoczyć na ten ogromny rynek, z aplikacją UberWeed .

Uber Weed

W porównaniu z Uber lub innymi podobnymi aplikacjami rozwożenie marihuany niesie za sobą kilka korzyści. Kierowcy, którzy ją dostarczają muszą być pełnoetatowymi pracownikami, co wynika z prawa przyjętego w styczniu w stanie Kalifornia. Co za tym idzie, kierowcy otrzymują automatyczną stawkę godzinową, wynagrodzenie za nadgodziny czy płatny urlop. Niektóre punkty dystrybucji oferują dodatkowe ubezpieczenie medyczne i więcej dni urlopowych, starając się w ten sposób przyciągnąć kierowców. Porównując to z aplikacjami do przejazdów, w których kierowcy są tylko wykonawcami i nie otrzymują żadnych praw pracowniczych trzeba przyznać, że dla niektórych jest to kusząca propozycja.

Rozwożenie marihuany bardziej opłacalne niż wożenie pasażerów?

Czy kierowcy zarabiają więcej pieniędzy na rozwożeniu marihuany, na tradycyjnym Uberze? To skomplikowane pytanie. Ponieważ kierowcy Uber są wykonawcami, a nie zatrudnionymi pracownikami, wszystko co zarobią zostaje w ich kieszeni. Ale te pieniądze nie są opodatkowane, więc kierowcy muszą płacić podatki na własny rachunek oraz pokrywać własne koszty prowadzenia pojazdu. Tak więc, chociaż początkowa wypłata z Uber  może być większa, to szacuje się, że po wszystkich podatkach i wydatkach, zarobki są podobne.

Uber Weed
Uber Weed Toronto, Kanada

Marihuana kupowana on-line

W USA powstaje co raz więcej wirtualnych punktów dystrybuujących marihuanę. Zamówiony w ten sposób produkt, należy jak najszybciej dostarczyć do klienta, aby ten był zadowolony. Naturalnym następstwem powstawania takich punktów jest zapotrzebowanie na kierowców-dostawców, którzy produkt dowiozą tak szybko jak to możliwe, zupełnie jak w przypadku zamawianego posiłku. Nie dziwi zatem fakt, ze twórcy aplikacji do dowozu jedzenia, zauważyli miejsce dla swojej kolejnej aplikacji od dostaw – UberWEED.

 

Zostaw komentarz

Twój email nie będzie opublikowany.

Może Ci się spodobać