Świat Prawa i legalizacji ZIELONE NEWSY

Sondaż Kantar: 65 proc. Polaków przeciw karaniu za marihuanę

przeciw karaniu za marihuanę

65 proc. obywateli naszego kraju jest przeciw karaniu za marihuanę, wynika z sondażu przeprowadzonego przez Kantar. Kilka miesięcy temu odbyła zbiórka mająca na celu sfinansowanie badania, które odłożyło się w czasie ze względu na wprowadzony stan epidemii. Badanie udało się przeprowadzić na początku tego miesiąca. Oto jego szczegółowe wyniki.

Polacy przeciw karaniu za marihuanę

Pomysłodawcą badania oraz zbiórki funduszy na ten cel jest Przemysław Zawadzki, którego wsparło stowarzyszenie Wolne Konopie. Badanie zlecono firmie Kantar, która jest znana i cenioną na całym świecie sondażownią.

Motywacją do zrealizowania badania stała się rzeczywistość prawna, w której funkcjonujemy. Mimo że w Polsce teoretycznie istnieje możliwość leczenia medyczną marihuaną, to za posiadanie tej substancji na własny użytek w celach rekreacyjnych lub leczenie się własnymi konopiami indyjskimi, dalej grozi kara pozbawienia wolności od trzech nawet do piętnastu lat.

– mówi Przemysław Zawadzki i dodaje, że głównym celem badania było ustalenie zdania polaków ws. karania więzieniem za posiadanie niewielkich ilości ziela konopi indyjskich.

Sondażem objął 1011 mieszkańców Polski w wieku 18 lat i więcej. W ankiecie 2/3 respondentów z dużych miast, miasteczek i wsi, opowiedziało się za zniesieniem kar pozbawienia wolności za posiadanie niewielkiej ilości na własny użytek.

 przeciw karaniu za marihuanę

 przeciw karaniu za marihuanę

 przeciw karaniu za marihuanę

Świadomość Polaków na temat marihuany, w ciągu ostatniej dekady znacznie wzrosła. Dlatego taki wynik sondażu z pewnością nie zaskakuje nikogo kto reprezentuje szeroko pojęte środowisko konopne. Społeczeństwo już zrozumiało, że konopie nie są takie zła jak się kiedyś o nich mówiło, a karanie więzieniem za ich posiadanie musi się skończyć. Teraz czas na polityków, niestety mają oni z marihuaną ewidentny problem i tematu starają się unikać. Marihuana nie pojawiła się ani razu w prezydenckiej kampanii wyborczej, A przecież sprawa dotyczy zdrowia wielu tysięcy obywateli (medyczna marihuana, narodowe uprawy), przynajmniej 2 milionów użytkowników rekreacyjnych i ich rodzin o miliardowych zyskach dla budżetu, które teraz wędrują w sporej części do bandytów nawet nie wspominając. Ulga dla obywateli i zyski dla skarbu państwa nie są najwyraźniej na liście priorytetów naszych włodarzy.

Zostaw komentarz

Twój email nie będzie opublikowany.

Może Ci się spodobać