Używanie marihuany w ciąży

Czy używanie marihuany w ciąży jest bezpieczne? Profesor Kim Pilyoung z University of Denver postanowiła przeprowadzić badania, które mają to zweryfikować. Profesor Pilyoung podjęła się takiego badania m.in. ze względu na dużą ilość zapytań w tej sprawie. Pojawiła się także kwestia medycznego używania marihuany przez kobiety w ciąży.

Poranne mdłości i wymioty w trakcie ciąży to nic nadzwyczajnego. Te oraz inne dolegliwości towarzyszące przyszłym mamom występują też przy pewnych chorobach, często najlepszym lekiem okazuje się na nie medyczna marihuana. Wiele ciężarnych matek decyduje się na samoleczenie, używając marihuany. Jednak wpływ konopi indyjskich na rozwijający się płód nie został do tej pory zbadany naukowo. Badanie profesor Pilyoung jest pierwszym badaniem, które ma rozwiać wszelkie wątpliwości – informuje Globe Stats

Używanie marihuany w ciąży

Okazuje się, że spora część ciężarnych w Kolorado używa konopi indyjskich. Według CDC 16% kobiet w ciąży w wieku od 18 do 44 lat regularnie używa marihuany.

Jest to wykorzystywane przez grupy będące przeciwko marihuanie. Szef jednej z nich, Luke Niforatos, powiedział w wywiadzie dla Fox News Denver:

„Istnieje wiele potwierdzonych naukowo badań, które wskazują, że używanie marihuany w czasie ciąży jest bardzo niebezpieczne.”

Jednak nie potrafił wymienić żadnego z nich.

W bardziej obiektywnym oświadczeniu Departament Zdrowia Publicznego w Kolorado stwierdził, że „nie jest znana bezpieczna ilość marihuany podczas ciąży.” Aby to stwierdzenie nie było mylące należy dodać, że jak dotąd nie ma też ustalonej niebezpiecznej ilości używania marihuany przez kobiety w ciąży. Dzięki swoim badaniom Kim ma nadzieję to zmienić.

Badania

Badanie prowadzone przez Kim jest dość proste. Po uzyskaniu dofinansowania od National Institute of Drug Abuse, bezzwłocznie przystąpiła do przygotowania swojego eksperymentu. Wraz z kolegami postanowili monitorować dwie oddzielne grupy ciężarnych matek – jedną, która regularnie będzie zażywała konopie indyjskie i drugą, która marihuany używać nie będzie w ogóle. Zespół ma rok na przeprowadzenie badania. Oprócz monitorowania zdrowia i fizjologii zarówno matki, jak i płodu podczas ciąży, zarówno dziecko, jak i matka zostaną poddane MRI po porodzie. Badacze mają nadzieję, że rzuci to światło na neurologiczne skutki, jakie marihuana może mieć na rozwijające się niemowlę.

Wokół badań zapewne będzie trochę kontrowersji jednak jest to chyba jedyna metoda aby się przekonać jaki wpływ na płód może mieć używanie marihuany w ciąży. Ma to szczególne znaczenie dla ciężarnych potrzebujących medycznej marihuany.

Zostaw komentarz

Twój email nie będzie opublikowany.

Może Ci się spodobać