Świat Medycznej Marihuany ZIELONE NEWSY

Kielce: 2,5 roku więzienia za leczenie się marihuaną

leczenie marihuaną

Pan Dariusz w 2010 roku na skutek wypadku doznał ciężkiego urazu głowy. Po wypadku, stan zdrowia nie pozwalał mu na normalne funkcjonowanie. W 2011 roku mężczyzna rozpoczął leczenie marihuaną. Terapia okazała się bardzo skuteczna i pan Dariusz znowu mógł wrócić do pracy i prowadzić normalne życie. Wszystko się jednak skończyło w 2016 roku, gdy mężczyzna został zatrzymany z kilogramem suszu. Ponieważ używał on marihuany do celów medycznych zanim weszła ustawa, która to zalegalizowała, kielecki sąd rejonowy skazał mężczyznę na 2,5 roku więzienia.

Życie pana Dariusza zmienił w 2010 roku wypadek, po którym mężczyzna zmagał się z wieloma problemami zdrowotnymi takimi jak ciągły ból, zawroty głowy czy omdlenia. Tak wyglądał rzeczywistość pana Darka do roku 2011 kiedy to znalazł lek, który umożliwiał mu normalne funkcjonowanie, dzięki któremu ból zniknął, a omdlenia przeszły do historii. Tym lekiem była marihuana.

Marihuanę do celów medycznych pan Dariusz stosował jednak zanim było to w naszym kraju legalne. W 2016 roku mężczyzna został zatrzymany z kilogramem suszu.

2,5 roku za leczenie się marihuaną

Pan Dariusz używał marihuany do celów leczniczych już od kilku lat, gram suszu na czarnym rynku często kosztuje 40-50 zł. Dlatego mężczyzna wolał zaopatrywać się w większe ilości suszu, gdyż kupując kilogram cena spadała do ok 19 zł za gram. Ilość z jaką został zatrzymany miała wystarczyć co najmniej na 2 lata.

Zakupiony susz miał mu wystarczyć na około 2-3 lata leczenia. Nabył 1 kg, gdyż musi zażywać codziennie ok. 1 gram suszu, zamiast płacić dilerom za wątpliwej jakości susz po 50 zł za gram, zapłacił 19 zł za wysokiej jakości susz w cenie hurtowej

-wyjaśnia mec. Stelios Alewras, obecny adwokat mężczyzny

Leczenie marihuaną przyniosło znaczna poprawę zdrowia, pan Dariusz pracuje i płaci podatki, ma też na utrzymaniu syna w wieku 8. lat. Gdy w Polsce pojawiła się możliwość legalnego leczenia się medyczną marihuaną, pan Dariusz leczy się suszem kupowanym w aptece, takim samym, za który został skazany na 2,5 roku więzienia.

Apelacja

Na początku tego tygodnia w Kieleckim Sądzie Okręgowym miała odbyć się rozprawa apelacyjna, jednak ze względu na błędy proceduralne została ona bezterminowo odroczona.

Mecenas Stelios Alewras wskazuje, że posiadanie środka odurzającego będącego lekarstwem nie nosi żadnych znamion szkodliwości społecznej oraz podkreśla absurdalność tego postępowania.

Gdy tylko apelacja się zakończy, poinformujemy o ostatecznym rozstrzygnięciu sprawy.

Przeczytaj też: Zarejestrowany kolejny rodzaj medycznej marihuany, pierwsza partia już w hurtowniach!

Zostaw komentarz

Twój email nie będzie opublikowany.

Może Ci się spodobać