Świat Prawa i legalizacji ZIELONE NEWSY

Dlaczego federalni nie skończą z dealerami na czarnym rynku USA?

Dlaczego federalni nie skoncza z dealerami na czarnym rynku USA

Niezależnie od tego, czy jest to legalne czy nielegalne, sprzedaż i konsumpcja marihuany stale rośnie. Właśnie dlatego wiele amerykańskich stanów dąży do legalizacji marihuany poza kręgami medycznymi. W pewnym stopniu to zadziałało; jednak nadal istnieją pewne zastrzeżenia, które zachęcają czarny rynek do prosperowania. A więc dlaczego federalni nie skończą z dealerami na czarnym rynku?

Jak pokazują statystyki, konsumenci wolą kupować swoje zapasy od licencjonowanych producentów marihuany. Kierowanie się takim sposobem, zmniejsza spory dotyczące jakości produktu. Kupowanie u licencjonowanych sprzedawców marihuany zmniejsza również ryzyko kupowania sfałszowanych produktów. Moc również będzie dostosowana tak, aby ograniczyć nawyki uzależniające.

Jakich metod zniechęcania do zakupów na czarnym rynku używają federalni?

Jeśli szczep jest zalegalizowany i łatwo dostępny, oznacza to, że nie potrzebowalibyśmy już czarnego rynku. Co więcej, rząd federalny stara się także zwalczać uprawy sprzedawców, nakładając surowe kary. Federalni, za pośrednictwem DEA, przeprowadzają częste przeszukania nielegalnych kryjówek. Każdemu, kto znalazł się w posiadaniu nielegalnej marihuany, grozi oskarżenie, a nawet więzienie. Bank federalny nakłada także własne kary finansowe, co sprawia, że ​​nielegalni dealerzy nie mogą prowadzić dłużej swojej działalności.

Tak więc najważniejsze pytanie brzmi: dlaczego nadal marihuana notuje wzrost na czarnym rynku? Cóż, w większości przypadków niektóre przepisy federalne tworzą ekonomiczny impas nawet dla licencjonowanych sprzedawców marihuany. Ponownie, fakt, że przepisy federalne różnią się w zależności od państwa, sprawia, że ​​sytuacja jest jeszcze trudniejsza.

Dlaczego regulacje nie działają?

Federalna ustawa o konopiach reguluje liczbę szczepów w poszczególnych państwach. Ponadto przepisy te określają również rodzaj i jakość marihuany, którą można sprzedawać. Federalni ograniczają również ilość marihuany sprzedawanej dla jednego klienta, oraz możliwość uzyskania licencji na sprzedaż marihuany. W wielu stanach wiek legalny do konsumpcji marihuany wynosi 21 lat, a nie zapominajmy, że legalny temat ma wyższą cenę w stosunku do nielegalnego odpowiednika. Kupowanie legalnej trawki może również wymagać od klienta przejechania wielu kilometrów do najbliższego dostawcy.

Legalne szczepy są droższe niż tańsze alternatywy na czarnym rynku. Potrącanie podatków od producentów i dostawców konopi powoduje wzrost ceny; być może także ograniczając ilość marihuany. Regulacje mogą wyglądać świetnie dla federalnych, ale zwykli stonerzy przeważnie uciekają się do alternatywnych opcji. Czarny rynek pozostaje więc nietknięty.

Ponownie, przy warunkach w regulacji, popyt zdecydowanie pokonuje podaż, prowadząc do wzrostu liczby nielegalnych dostawców i producentów. W stanach takich jak Oregon, główną przyczyną istnienia marihuany na czarnym rynku jest fakt, że państwo opóźnia zatwierdzenie nowych dostaw marihuany na rynek. Powstają więc grupy, które zasilają zapotrzebowanie na marihuanę po za regulacjami prawnymi.

Werdykt

Jest tylko jeden sposób, aby pozbyć się handlarzy ziołem na czarnym rynku: sprawić, aby marihuana była łatwo dostępna i tańsza. Nie musisz biec kilku bloków, aby odwiedzić najbliższego dealera. Nie musisz też czekać tygodniami, zanim sklep uzupełni zapasy. Dopiero uregulowanie całkowicie legalnej marihuany będzie skuteczne w wyeliminowaniu karteli czarnorynkowych.

Zostaw komentarz

Twój email nie będzie opublikowany.

Może Ci się spodobać