Kryminalne Zagadki Zielonego Świata ZIELONE NEWSY

Poznań: Zatrzymano 56-latka podejrzanego o przemyt haszyszu… 25 lat temu.

przemyt haszyszu

W poznaniu zatrzymano 56-latka, który 25 lat temu był podejrzany o przemyt haszyszu z Nepalu. Chodzi o 80 kg. Do tej pory podejrzany w tej sprawie był dla służb nieuchwytny i ukrywał się m.in w Singapurze. Mężczyzna był poszukiwany od 1997 roku na podstawie listu gończego do sprawy przemytu z Nepalu znacznych ilości środków odurzających, który wydała ówczesna Prokuratura Wojewódzka w Poznaniu. Oto więcej informacji.

Poznań: Zatrzymano 56-latka, podejrzanego o przemyt haszyszu… 25 lat temu.

W poznaniu zatrzymano 56-letniego obecnie mężczyznę, który był poszukiwany od 1997 roku. Zatrzymany był podejrzanym do sprawy przemytu z Nepalu znacznych ilości haszyszu, chodziło o 80 kg. List gończy w 1997 roku wydała ówczesna Prokuratura Wojewódzka w Poznaniu.

Poszukiwania prowadził jeden z poznańskich komisariatów, jednak przez 25 lat mężczyzna był dla nich nieuchwytny.

W kwietniu tego roku do sprawy postanowiono wrócić, zajęli się nią funkcjonariusze z Zespołu Nadzoru i Koordynacji Poszukiwań KWP w Poznaniu.

Śledczy ustalili, że przez większość czasu podejrzany przebywał poza terytorium Polski, ukrywał się przede wszystkim w Singapurze.

Po analizie materiału funkcjonariusze doszli do wniosku, że zatrzymanie mężczyzny, pomimo upływu 25 lat, jest możliwe

Mężczyzna został zatrzymany przez policję w związku z zarzutami dotyczącymi przemytu narkotyków z Nepalu. Chodzi łącznie o ponad 80 kg haszyszu

– powiedział w rozmowie z „Głosem Wielkopolski” rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak.

Funkcjonariusze z Wydziału Ochrony i Poszukiwania Osób KWP w Poznaniu zatrzymali 56-latka w zeszły wtorek. Mężczyzna nie stawiał oporu. Do Polski przyjechał odwiedzić swojego brata, za którego na początku się podawał.

Służby informują, że wiedząc, iż podejrzany jest po za granicami kraju, czekali aż do niego wróci.

Byli jednak pewni, że prędzej czy później przyjedzie do rodziny w Polsce

-czytamy w policyjnym komunikacie

Zostaw komentarz

Twój email nie będzie opublikowany.

Może Ci się spodobać