Świat Medycznej Marihuany Świat Prawa i legalizacji ZIELONE NEWSY

ONZ nie zagłosuje za zmianą klasyfikacji marihuany.

ONZ nie zagłosuje za zmianą klasyfikacji marihuany

Komisja ds. Narkotyków przy ONZ (CND) nie będzie głosować za zmianą klasyfikacji marihuany na najbliższym posiedzeniu Światowej Organizacji Zdrowia, które odbędzie się 7 marca w Wiedniu. Nie jest to pierwsze opóźnienie w tej kwestii i wielu spodziewało się, że tak może być.

Przypomnijmy w czym rzecz

W trakcie grudniowego posiedzenia, WHO zaleciło zmianę klasyfikacji marihuany i usunięcie jej z tabeli środków niebezpiecznych bez wartości medycznych. O dziwo, zamiast jeszcze w trakcie spotkania, poinformowano o tym pod koniec stycznia. Jest to o tyle istotne, że spotkanie państw członkowskich ONZ na którym miało dojść do głosowania zaplanowane jest na początek marca. Czyli czas na podjęcie decyzji został mocno skrócony.

Dodatkowy czas

Sporo spośród 53 państw członkowskich CND poprosiło o dodatkowy czas na rozważenie zaleceń WHO. Wśród nich są np. Japonia, która użytkowników marihuany traktuje równie surowo co używających heroiny; Stany Zjednoczone – gdzie medyczna marihuana jest legalna w 34 stanach, a rekreacyjna w kilkunastu czy też Niemcy, gdzie marihuana medyczna jest dostępna w aptekach.

Zalecenia dotyczące zmiany klasyfikacji marihuany zostały przesłane państwom członkowskim pod koniec stycznia, a Sekretarzowi Generalnemu – szefowi Światowej Organizacji Zdrowia 24 stycznia, a nie zostały ogłoszone zgodnie z oczekiwaniami na grudniowej sesji. Gdyby zalecenia zostały ogłoszone w tym czasie, państwa członkowskie miałyby co najmniej trzy miesiące na rozważenie propozycji przed przewidywanym głosowaniem w trakcie marcowego posiedzenia. Jednak wielu uważa, że to nie miało większego wpływu, a marcowe posiedzenie by nic nie przyniosło i twierdzenie to popierają przykładem dronabinolu. CND miała wielokrotnie możliwość głosowania w sprawie zmiany kwalifikacji dronabinolu gdyż wniosek w tej sprawie od Światowej Organizacji Zdrowia wpłynął w 2012 r. Dronabinol jest niezastrzeżoną nazwą leku sprzedawanego pod nazwą handlową Marinol i Syndros. Kapsułki zawierają jeden ze związków psychoaktywnych występujących w konopiach indyjskich i są wymienione jako „nadużywalne” w Wykazie III amerykańskiej ustawy o substancjach kontrolowanych. Dronabinol jest przepisywany jako środek pobudzający apetyt, lek przeciw bezdechowi sennemu i lek przeciwwymiotny. Jest zatwierdzony przez FDA, jako bezpieczny i skuteczny, wyłącznie w przypadku anoreksji wywołanej przez HIV / AIDS oraz w wywołanych chemioterapią nudnościach i wymiotach.

Co dalej

Niestety prawda jest taka, że ​​CND w ogóle nie musi głosować, nigdy. Wchodzące w jej skład państwa członkowskie mogą w rzeczywistości stosować uniki i może to trwać latami, jak widać na w/w przykładzie.

A może czas najwyższy aby państwa członkowskie same zaczęły podejmować decyzję? Tak jak to zrobiły np. Kanada czy Urugwaj? Dla tych, którzy wyczekują zmian prawnych było by to lepsze rozwiązanie aniżeli bezczynne czekanie i pokładanie nadziei w ciągle odkładanym zbiorowym głosowaniu.

Oczywiście zmiana klasyfikacji marihuany jest bardzo potrzebna i wyczekujemy jej z niecierpliwością.

Zostaw komentarz

Twój email nie będzie opublikowany.

Może Ci się spodobać